Jak chodzi o wieloletnią walkę margaryna kontra masło, zdecydowałem się podać w tytule masło maślane. Prawda, że zwrot „zaczynać ponownie” trąci tautologią? Trochę jak „cofać się do tyłu”, „fakt autentyczny”, „pełen komplet” i multum innych. Często sam rozpalam się życzliwym oburzeniem, kiedy ktoś w podobny sposób szturcha i szarpie językową logikę – po chwili łapię oddech i kłaniam się figurom retorycznym.
Kiedy chwilę zadumać się świadomie i delikatnie rozebrać słowo „ponownie”, można wyszeptać EUREKA! Wszak czasem chodzi o to, żeby zrobić PO NOWEMU – w nowy, świeży, odmieniony sposób. Jeśli zacząłem budować ważny projekt marketingowy od radosnego postawienia wiechy, może okazać się to skuchą, błędem, porażką. Jeśli gruntownie przemyślę temat, zabiorę się za to ponownie i zacznę od fundamentów, zrobiłem to po nowemu. Może tym razem pójdzie gładziej i mądrzej.
Zupełnym przypadkiem w poprzednim akapicie wplotły się dwa cudowne słowa: świadomie i zadumać. Zawsze boli mnie serce i palce nie chcą stukać w klawiaturę, kiedy muszę polecieć truizmem. Kiedy mam taki energetyczny zjazd, robię krótką przerwę: biorę kilka głębokich oddechów, rozprostowuję kręgosłup, strzepuję sztywne palce dłoni. Całość zajmuje mi maksymalnie 2 minuty. Teraz mogę polecieć truizmem – dzisiejszy świat pędzi, rozprasza i szalbierzy. Właśnie po to wplotły się te dwa cudowne słowa – wplotły się jako memento dla ŚWIADOMEJ ZADUMY. I mniej istotne jest to, czy jest to zaduma biznesowa, czy szersza osobista. Ważne, że świadoma zaduma zwiększa szanse na smaczne i pożywne owoce.
Ludzie mówią, że wiara czyni cuda. Ludzie trawestują, że zmiana czyni cuda. Ludzie wiedzą, że zmianę warto poprzedzić świadomą zadumą.