Author Archives: Tomasz Sz
Jestem wyrachowany
Zdejmowanie odium ciemno-brudnych skojarzeń przyklejonych do pewnych zwrotów językowych jest jednym z moich najukochańszych działań. Daje mi to poczucie radości, poczucie spełnienia, a nade wszystko poczucie bezpieczeństwa. Kiedy człowiek kręci myślami z niedowierzaniem, trudniej jest mu wkręcić jakiś sztywny pręt przekonań, który rdzawi jego zwoje mózgowe, który blokuje jego ścieżki neuronowe. A ja zdecydowanie preferuję
Biorę pomysły z sufitu!
Tak, przyznaję otwarcie – ponieważ zdecydowanie owocniej żyje się w prawdzie – mnóstwo pomysłów życiowych biorę z sufitu. Co więcej, jest to mój świadomy wybór, moja świadoma decyzja. I oczywiście codziennie z żelazną konsekwencją dbam o to, żeby mieć w miarę równo pod sufitem. Skoczę przez tę żartobliwą przenośnię w poważną metodologię trzech pozycji percepcyjnych.
Siła nawyku w myśleniu… o nawyku
(w) dzień dobry Państwu! Film jest samozwańczą iskrą inspiracji do częstych uzdrawiających bijatyk… bijatyk z przekonaniami, kodami językowymi, ciemno oświeconymi wzorcami. Film jest zachętą do neurochirurgicznej pasji i precyzji w odcinaniu zastanych (czasem społecznie zastanych) zwrotów językowych, które prowadzą nas na manowce życiowej niemocy. Czyli film jest czystą i szczerą zachętą do stałego MOCNEGO trzymania
Dobrze jest być w(y)nikliwym!
W życiu osobistym szerokim, jak i życiu biznesowym wąskim można liczyć na łut szczęścia lub ślepe ziarno – i bardzo się to liczy w obu tych życiach. Niektórzy twierdzą szumnie, że jednym ze źródeł łupów szczęścia (choć nie wszyscy lubią retorykę waleczną i wolą, żeby łupy same do nich przychodziły) jest świadomość dobrego nastrajania /
Wydaję jasne dyspozycje predyspozycjom
Przedrostek pre jest wyjątkowo prehistoryczny, a w wymowie czytelnie prosty. Pre mówi o czasach tak zamierzchłych, że niektórym ciężko sięgać do nich pamięcią. A nawet ci, którzy sięgają, czasem miewają kłopoty, ponieważ tak zwani zwycięzcy bywa, że zatruwają źródła prawdy – choć brzydko ubierają się w pozornie ładny zwrot językowy – „To zwycięzcy piszą historię”.
Medytacja w życiowym biznesie
Medytacja ma wielkie oczy. A słowa mają znaczenie, a nawet znaczą. Łacińskie meditatio znaczy rozważanie, namyślanie się, zagłębianie się w myślach. Daję sobie odciąć wszystkie rozbiegane myśli, że większość ludzi medytuje. Być może tego tak nie nazywamy; być może tak to nazywamy, lecz unikamy tego słowa; być może czystej idei medytacji ktoś dorobił brudną gębę
Wkładam głowę do buta
Wiele ksiąg białych i czarnych zapisano o wpływie umysłu na ciało fizyczne. Są ludzie, którzy na samą myśl (umysł) o styropianie drapiącym szybę dostają gęsiej skórki, a nawet się wzdragają (ciało fizyczne). Jednak pisanie to jedno, mówienie to drugie. Najpewniej znają Państwo koncepcję utrzymującą, że najgłębsze mądrości życiowe, najbardziej tajne biznesowe mikstury uzyskuje się w